Miniony weekend upłynął zawodnikom KSW Sokół Jarosław na rywalizacji podczas gigantycznej imprezy mistrzowskiej, która zgromadziła blisko 1000 zawodników z ponad 100 klubów zrzeszonych w Polskim Związku Kickboxingu.
Wśród zgłoszonych do rywalizacji znaleźli się: jako kadet starszy Aleksandra Osetek (-65kg, kick light) oraz w formule light contact jako juniorzy: Samata Półtorak (-55kg), Laura Szpunar (-70kg), Igor Bronowski (-57kg) oraz jako seniorzy: Szymon Szegda (-69kg) i Michał Nowakowski (-79kg).
Najtrudniejsze zadanie stanęło przez Igorem Bronowskim, który w swojej kategorii wagowej miał zgłoszonych 33 zawodników, co w systemie pucharowym przekłada się na pięć walk po 3 rundy. Pierwszą walkę stoczył z Julianem Biernatem (Boksing Zielona Góra). Wygrał ją zdecydowanie po jednogłośnej decyzji sędziów 3:0. W drugiej, rękawice skrzyżował z Igorem Stępnikiem (Gorzów Wielkopolski) i wygrał przewagą techniczną w drugiej rundzie. Trzecią walkę z Marcelem Wypychem (AZS AWF Warszawa) rozstrzygnął podobnie przed czasem, ale w trzej rundzie. W czwartym starciu spotkał się z Olafem Laskowskim, z którym stoczył bardzo szybki i techniczny pojedynek na miarę Mistrzostw Świata. Po nie jednogłośnej decyzji sędziów ostatecznie wywalczył brązowy medal.
Równie trudne zadanie stało przed Szymonem Szegda, Mistrzem Polski Juniorów w zeszłego roku, który w obecnym sezonie rywalizuje już jako senior. Szymon miał do stoczenia trzy walki. W pierwszej pokonał zdecydowanie na punkty, Miłosza Olajniczaka (KKS Sporty Walki Poznań). W kolejnym skrzyżował rękawice z Julianem Grabosiem (Beskid Dragon Bielsko Biała). Walka była bardzo wyrównana, ale ostatecznie wygrał rywal, a Szymon wywalczył brązowy medal Mistrzostw Polski Seniorów.
Sporym zaskoczeniem okazała się Aleksandra Osetek, debiutantka na Mistrzostwach Polski. Ola, trenująca na co dzień pod okiem Katarzyny Świzdor, wygrała zdecydowanie dwa pojedynki i dostała się do finału Mistrzostw Polski Kadetów Starszych w kick light. W finale musiała uznać wyższość, znacznie bardziej doświadczonej zawodniczki z Nysy – Doroty Maczugi, zdobywając srebrny medal.
Pozostali nasi zawodnicy ulegli przeciwnikom w pierwszych swoich pojedynkach, ale zdobyli spore doświadczenie oraz materiał do analizy na przyszłe występy.