We wtorek, 15 czerwca, pod tablicą upamiętniającą ludobójstwo dokonane przez ukraińskich nacjonalistów na polskiej ludności Kresów Południowo-Wschodnich, odbyły się miejskie uroczystości poświęcone pamięci tych tragicznych dla narodu wydarzeń.
Oddano hołd zamordowanym poprzez wspólną modlitwę oraz złożenie wiązanek kwiatów pod monumentem upamiętniającym wydarzenie. Odegrano hymn RP oraz pomodlono się w intencji pomordowanych.
Tablica umieszczona została w 2013 roku przy bramie wejściowej na Stary Cmentarz, tuż obok symbolicznej mogiły Sybiraków. Upamiętnia ofiary ludobójstwa dokonanego w latach 1943-1947 przez ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA na ludności Wołynia, a jej autorem jest artysta rzeźbiarz Robert Trysła. Stała się symbolem nie tylko tragicznych wydarzeń 11 lipca 1943 roku, ale również okrutnej prawdy. Przypomina o naszych zamordowanych przodkach, krewnych, nieznanych Polakach - bezbronnych polskich kobietach, dzieciach, ludziach starszych. Zamordowanych tysiącach ludzi.
Burmistrza Miasta Jarosławia Waldemara Palucha reprezentował zastępca, Dariusz Tracz, który zwracając się do zgromadzonych wspominał „11 lipca minie 78 lat od kulminacji rzezi wołyńskiej dokonanej przez ukraińskich nacjonalistów. Było to ludobójstwo dokonane na ludności polskiej. Największe nasilenie zbrodni miało miejsce 11 i 12 lipca 1943 r. Mordów dokonano wówczas w 150 miejscowościach w powiatach włodzimierskim, horochowskim i kowelskim. Do największych masakr ludności polskiej dokonanych przez UPA na Wołyniu doszło m. in. w Janowej Dolinie (ok. 600 zabitych), Woli Ostrowieckiej (ok. 620 zabitych), Ostrówkach (ponad 500 zabitych), a w 1944 roku na terenach dawnej Galicji Wschodniej - w województwach lwowskim, tarnopolskim i stanisławowskim – między innymi w Hucie Pieniackiej - około 1000 ofiar, w Chodaczkowie Wielkim – 832 zamordowanych. Łączna liczba Polaków zabitych przez ukraińskich nacjonalistów wynosi najprawdopodobniej około 100 tysięcy, a wiele ofiar nadal spoczywa w bezimiennych grobach. Dziś, w rocznicę tamtego ludobójstwa przypominamy o wydarzeniach z lat 43-44, aby dać świadectwo naszej pamięci o kobietach, dzieciach, mężczyznach, którzy zginęli tylko dlatego, że byli Polakami. Przypominamy je, aby taki koszmar już nigdy już się nie powtórzył. Stojąc tu składamy hołd pomordowanym rodakom, upominając się, aby prawda o zbrodni wołyńskiej stanowiła powszechne ostrzeżenie i wstrząsającą lekcję historii, z której trzeba wyciągnąć wnioski dla budowania wspólnej przyszłości. Jednak do zbliżenia i wzajemnego szacunku między Polakami i Ukraińcami jest potrzebna szczerość i otwarty dialog o naszej trudnej historii. Prawda o tym co wydarzyło się na Wołyniu, nie jest zagrożeniem dla więzi łączących Polaków i Ukraińców. Przeciwnie – jest ona niezbędna, abyśmy jako dobrzy sąsiedzi mogli sobie ufać i wzajemnie liczyć na siebie. Dlatego kierujemy zwłaszcza do ludzi młodych obu nacji przesłanie, aby już nigdy nie doszły do głosu te demony przeszłości, które doprowadziły do tragedii na Wołyniu, aby dbać o swój naród pokojowymi metodami, szanować inne nacje i uznawać ich prawo do wolności i do życia”.
Głos zabrali również Artur Dobrucki, przedstawiciel portalu Muzeum Dziedzictwa Kresów Dawnej Rzeczypospolitej przy Centrum Kulturalnym w Przemyślu, a jednocześnie członek jarosławskiego oddziału Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich i przedstawiciel rodzin ofiar. Do zgromadzonych zwrócili się również dyrektorzy biur parlamentarzystów - Martyna Sowa, reprezentująca wiceminister w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej, poseł na Sejm RP panią Annę Schmidt, Monika Romaniec-w imieniu posła na Sejm RP pana Tadeusza Chrzana oraz Marcin Malinowski z biura senatora Mieczysława Golby. Nie zabrakło również dyrektora biura posła na Sejm RP Mieczysława Kasparzaka - Bogusława Tkaczyka. W uroczystościach udzial wzięli również Marcin Zaborniak, dyrektor generalny Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego, Marian Fedor, przewodniczący Rady Powiatu Jarosławskiego, Stanisław Kłopot, starosta jarosławski, przedstawiciele służb mundurowych, stowarzyszeń, organizacji, Związku Sybiraków, Oddziału w Jarosławiu, Marek Puzio-przewodniczący zarządu Fundacji Pomocy Edukacyjnej dla Młodzieży im. Heleny i Tadeusza Zielińskich, mieszkańców, a także licznie zgromadzona młodzież z jarosławskich szkół z pocztami sztandarowymi pod opieką dyrekcji i nauczycieli. Radnych Rady Miasta Jarosławia reprezntowali Jolanta Makarowska oraz Antoni Lotycz, a Państwową Wyższą Szkołę Techniczno-Ekonomiczną dyrektor biura rektora-Artur Świątek.
Wojskowa asysta honorowa została wystawiona przez 14 das im. gen. brygady Wacława Wieczorkiewicza.
Na zakończenie uroczystości głos zabrała Elżbieta Rusinko, prezes Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich, dziekując za przybycie, modlitwę i pamięć o tych tragicznych wydarzeniach.
Miejskie obchody 78. rocznicy zbrodni wołyńskiej poprowadziła Barbara Wilk.
Organizatorzy: Burmistrz Miasta Jarosławia, Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Jarosławiu, Centrum Kultury i Promocji w Jarosławiu.
