„Muzyczne Czwartki” ponownie w parku
Po jesienno-zimowej przerwie na scenę plenerową w parku miejskim przy ul. Czesławy Puzon ps. „Baśka” powróciły „Muzyczne Czwartki”. Za nami już „W pogodnym...
Tempo – jako definicja jednego z podstawowych elementów dzieła muzycznego – określa jak szybko ten utwór ma być wykonany.
Na przykład: largo – szeroko, bardzo wolno, andante – w tempie spokojnego kroku, prestissimo – maksymalnie szybko, ale też:
calando – znikając, lacrimoso – smutno, żałobnie, meno – mniej czy zeloso – żarliwie, szczerze.
A gdyby tą definicję zastosować do percepcji procesu powstawania pracy: myślenia, tworzenia i odbioru? Lub – z drugiej strony, czytając to słowo w języku potocznym – jakie jest tempo życia, pracy i zachodzących w świecie zmian?
Wernisaż wystawy „Tempo” Mikołaja Moskala odbędzie się 5 lipca, o godz. 18:00. Wystawa czynna będzie od 6 do 28 lipca.
MIKOŁAJ MOSKAL
Urodzony w 1985 roku w Krakowie, zajmuje się rysunkiem i rzeźbą.
W latach 2005-2010 Studiował na wydziale Grafiki krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych
i w Hochschule fuer Gestaltung im Offenbach / Frankfurt am Main
Dyplom obronił z wyróżnieniem w pracowni rysunku Joanny Kaiser.
Od 2011 roku współtworzy kolektyw New Roman.
Mikołaj Moskal tworzy prace graficzne, głównie temperą na papierze. Ważny jest dla niego proces zbierania informacji i inspiracji, w oparciu o który buduje kontemplacyjne i harmonijne światy. Moskal pracuje linią i plamą. Posługuje się wąską paletą barw, tworząc gładkie, pozbawione faktur powierzchnie, zawsze o stonowanej i zamkniętej kompozycji. Zwraca szczególną uwagę na właściwości użytych materiałów (znaczenie u niego ma np. szorstkość i surowość papieru) oraz kwestie doświadczenia zmysłowego czy emocjonalnego. Sam posługuje się terminem intuicji sensorycznej, poprzedzającej proces intelektualny.
Prace Moskala to przede wszystkim działanie w obrębie porządku plastycznego. Syntetyczne figury, obiekty i kształty, które tworzy, jednocześnie przywodzą na myśl konkretne przedmioty oraz pozostają abstrakcyjnymi tworami. Wydają się być zawieszone w historycznej pustce, ponad kulturowe.